piątek, 13 lipca 2012

Nowości w mojej kosmetyczce


Ostatnio szczęście mi sprzyja i wygrałam kilka rozdań, a także przeprowadziłam kilka drobnych wymianek ( paczki są w drodze ) , dzięki czemu moje szuflady z kosmetykami znowu wypełniły się po brzegi. Dodatkowo kupiłam kilka drobiazgów, które po prostu były mi niezbędne.


Co nowego posiadam:

  • FlosLek Laboratorium, Seria do skóry z problemami naczyniowymi, Krem nawilżający dzień/noc
  • FlosLek Laboratorium, Seria do skóry z problemami naczyniowymi, Krem półtłusty dzień/noc
  • FlosLek Laboratorium, Seria do skóry z problemami naczyniowymi, Peeling enzymatyczny
  • FlosLek Laboratorium, Seria do skóry z problemami naczyniowymi, Krem maseczka
  • Farmona, Kokosowy sorbet do mycia ciała, Słodki kokos i banany
  • Rossmann, Isana Men, Żel do golenia dla wrażliwej skóry bezzapachowy - używam go do depilacji nóg :)
  • Revlon, ColorStay w odcieniu 180 Sand Begie - wróciłam do niego po roku ponieważ Pharmaceris jest za ciężki na tą porę roku no i za jasny
  • Farmona, Tutti Frutti, Aromatyczna sól do kąpieli
  • Farmona, Waniliowy Scrub do mycia ciała wanilia i indyjskie daktyle
Bardzo chcę podziękować Kotwilce z bloga http://kotwilka.blogspot.com/  ponieważ spadła mi z nieba. To w rozdaniu na jej blogu wygrałam serię naczynkową z FlosLeku i dorzuciła mi całkiem sporo próbek. Posiadam taką cerę, a w tak upalnym lecie moje naczynka są po prostu zmasakrowane. Gdy jestem dłużej na słońcu policzki po prostu mnie palą. Gdy tylko skończę swój krem na noc wezmę się za cała serie jak to mówią " z grubej rury".  Mam nadzieję, że się sprawdzi i nie pozapycha mi porów. 

24 komentarze:

  1. bardzo fajnie, że masz tyle nowych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajne nowości:) a kokosowy sorbet brzmi pysznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie szczególnie zainteresował u Ciebie: Kokosowy sorbet do mycia ciała. Myślę jak Kamyczek, że mniam mniam.
    Obserwuję i zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj żebyś wiedziała że mniam ;p ale tylko dla osób lubiące słodkie zapachy.

      Usuń
  4. no właśnie najgorsze jest to zapychanie;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam ten sorbet Farmona i ślicznie pachniał bananami ;) A waniliowe to miałam, ale masło i zapach był niesamowicie słodki, mdły i taki trochę dziwny, ale ja takie lubię i bardzo mi się podobał ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. czeakm na recenzji seri " naczynkowej " :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mam ostatnio problem z naczynkami... ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. ja mam ten pierwszy krem z flosleku:) uwielbiam na prawde działa na moje naczynka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. świetne nowości, Farmona wymiata zapachem:)

    OdpowiedzUsuń
  10. zazdroszczę kosmetyków do cery naczynkowej-też taką posiadam...

    OdpowiedzUsuń
  11. Farmona zapowiada się cudownie, przepięknie pachnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. interesuje mnie sól do kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja na chwile obecna to duzo w lipcu "nałowiłam" próbek :)) Teraz czas je przetestować :)
    Pozdrawiam, Klaudia :)
    Zapraszam na nową notkę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten sorbet do mycia ciała jest cudowny *.*

    OdpowiedzUsuń
  15. Sporo tego :)
    Będziesz miała co testować :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Szczęsciara! Sorbecik, floslek(i)! Az mnie w dolku sciska :P chociaz ja tez mam pelne... walizki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. z serii naczynkowej będziesz zadowolona! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że dostaje dużo komentarzy o tej serii, póki co same pozytywy :)

      Usuń
  18. sweet secret'y pewnie pięknie pachną :)

    Chciałabym cię zaprosić na mojego bloga (kosmetycznie przy kubku gorącej czekolady ) Obserwuję cię już jakiś czas :)

    OdpowiedzUsuń