sobota, 29 września 2012

** Pękacz H&M z dna szafy + Rimmel 058 Lemon Drop **

Wygrzebany z dna szafy lakier pękający ostatnio urozmaicił codzienne paznokcie, pamiętam jak stosunkowo niedawno był wielki bum na te pękacze. Ostatnio to nico ucichło ponieważ na rynek wdarły się nowości takie jak np. lakiery magnetyczne. Ale fajnie wrócić do starych już hitów :)


Żółty lakier Rimmel o numerze 058 Lemon drop pochodzi z sierpniowego Shinyboxa, lakier jest bardzo dobrej jakości o fajnym, letnim i pastelowym kolorku. Taki manicure jest idealny na pożegnanie lata.

A tak prezentuje się buteleczka lakieru pękającego z H&M. Przeleżał on u mnie praktycznie rok i nic się z nim nie stało. Ma idealną konsystencję i nie odbiega jakością od innych lakierów tego typu. Choć pamiętam, że lakier z P2, który sprowadzałam z Niemiec gdy był na nie taki szał bardzo zgęstniał i ciężko było się nim obsłużyć już po 2 miesiącach.  Cracke Nail z H&M ma w buteleczce kuleczkę, która ułatwia rozmieszanie lakieru być może dlatego nadal sprawuje się idealnie.

Co sądzicie o powrocie do "starych" wzorów na paznokciach? 

środa, 26 września 2012

** Biedronkowo **

Jak zapewne większość z Was wie, od dziś obowiązuje nowa gazetka z Biedronki, a co za tym idzie dostępne są nowe produkty kosmetyczne.  Jest tego na prawdę sporo, kilka rodzai tuszów do rzęs z Eveline, odżywki, lakiery, micel za niecałe 5 zł, zmywacze z BeBeauty i balsamy. Dostępne są też produkty do włosów z Revlona, o których wcześniej nie słyszałam. Na chwilę obecną skusiłam się na 4 produkty.



Pasty, które mają sprawić, że zęby będą bielsze o jeden odcień w ciągu jednego tygodnia, czyli
  • Colgate, Max White One, Koszt 6,99 zł
  • Colgate, Max Whie One Active, Koszt 6,99 zł
I dwa produkty Eveline
  • Eveline Cosmetics, Odżywka do rzęs Advance Volumiere, którą stosuje się pod tusz do rzęs dzięki czemu pogrubia je i wydłuża, a dodatkowo pielęgnuje. Moja znajoma ma olbrzymią objętość rzęs po tym. Mam nadzieję, że u mnie nie da ona aż takiego pogrubienia. Jestem bardzo ciekawa tego produktu. Koszt 8,99 zł
  • Eveline Cosmetics, Wzmacniająca odżywka do paznokci diamentowa. Działa ona na zasadzie dokładania co dzień po jednej warstwie jak odżywka 8w1, którą również posiadam. Ja stosuję te odżywki jedną warstwę pod lakier lub dwie samodzielnie gdy mam ochotę na delikatne paznokcie.  Koszt 8,49 zł.
Wiem, że wiele osób skarżyło się na te produkty, jednak u mnie sprawdzają się całkiem dobrze.

Najbardziej ciekawi mnie odżywka, taką ma szczoteczkę:




A Wy na co się skusicie?  :)
Dla zainteresowanych wrzucam link do gazetki która obowiązuje od 29.09 do 09.10. 2012r. KLIK

poniedziałek, 24 września 2012

** Farmona, Sweet Secret, Waniliowy scrub do mycia ciała - Wanilia i indyjskie daktyle **




Producent:

Wyjątkowy kosmetyk o gęstej konsystencji i wspaniałym orientalnym zapachu został stworzony do codziennej pielęgnacji i mycia ciała, dla osób, które cenią produkty naturalne i lubią pozwalać sobie na chwile przyjemności.
Specjalnie opracowana, bogata receptura na bazie nawilżającego ekstraktu z wanilii i dojrzałych daktyli błyskawicznie poprawia kondycję i wygląd skóry, a drobinki ścierające usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka, poprawiając mikrokrążenie i dotlenienie skóry. Regularne stosowanie waniliowego scrubu pod prysznic zapewnia uczucie wypielęgnowanej i jedwabiście gładkiej skóry, nadając jej jednocześnie przytulny zapach, który pobudza, uwodzi i inspiruje.

Cena i dostępność:
Produkt nabyć można w wielu drogeriach i supermarketach, jego cena to ok. 13 zł.



Moja opinia:

Zalety:

  • przede wszystkim drobinki w nim zawarte są idealnej dla mnie wielkości
  • świetnie zdziera martwy naskórek
  • powoduje, że skóra jest bardzo gładka i miękka
  • drobinki nie rozpływają się podczas aplikacji 
  • jest bardzo wydajny
  • pomimo, że zapach w opakowaniu jest intensywny to podczas aplikacji nie jest on nachalny 
  • opakowanie bardzo wygodne, zakrętka dobrze się zakręca, a napisy nie zdzierają się
  • wg. mnie cena bardzo korzystna jak za tego typu produkt


Wady:

  • jak dla mnie produkt nie ma wad- robi co ma robić, ewentualnie dla niektórych zapach może być wadą




czwartek, 20 września 2012

** Wodne Zdobienie Paznokci **

Zapewne słyszałyście już o wodnej metodzie zdobienia paznokci. Bardzo długo się jej przyglądałam, aż zdecydowałam się wypróbować, ponieważ efekt jaki możemy uzyskać bardzo mi się podoba.

Co potrzebujemy:
  • naczynie z zimną wodą
  • taśmę klejącą
  • nożyczki
  • wykałaczki lub coś podobnego
  • i oczywiście lakiery w dowolnych kolorach


A więc co po kolei?
  1. Przygotowujemy wszystkie potrzebne produkty
  2. Oklejamy paznokcie do okoła taśmą klejącą, która zabezpieczy przed nadmiernym zabrudzeniem palców lakierem
  3. Kolejnie do naczynia z wodą nakrapiamy kropla po kropli, oczywiście w rozchodzące się krople :) kolejne kolory lakierów
  4. Gdy nakrapianie jest skończone możemy "przemieszać" wzór wykałaczką by wyszedł bardziej fikuśny
i co otrzymujemy :


i co dalej:


    5. Obklejony paznokiec wkładamy do naczycia w wodą i pozostawiamy tam na 2-3 sekundy po czym wykałaczką zbieramy nadmiar lakierów, który pozostał
6. Wyciagamy paznokieć i mamy jedno wielkie lakierowe "coś"


7. Następnie musimy delikatnie porozklejać paznokcia (przed zaschnięciem lakieru)  i podomywać go zmywaczem.


Co o tym sądzę?
Szczerze podziwiam osoby, które stosują tą metodę. Zajmuje ona szalenie dużo czasu, a najbardziej denerwujące jest doczyszczanie palców z lakieru, który osadza się grubą warstwą dosłownie wszędzie. Sama okleiłam wszystkie paznokcie ale wzór wykonałam na dwóch po czym zmyłam w nerwach wszystko. 
Fakt, wzory są piękne i niepowtarzalne ale pracy jest z tym bardzo dużo - to zabawa dla osób, którym się bardzo nudzi ( lub ewentualnie mają w tym wprawę )

poniedziałek, 17 września 2012

** Lovely, Spectacular Me **

Mam dziś dla Was recenzje tuszu, który otrzymałam w pudełku Shinybox. Pomimo, że miałam otwarte inne tusze nie mogłam się powstrzymać i otworzyłam i ten. Wypróbowałam i napiszę o nim parę słów.


Producent:
Tusz efektownie podkreśla i pogrubia rzęsy. Specjalnie wyprofilowana szczoteczka perfekcyjnie rozprowadza mascarę, docierając do każdego włoska. 

Cena i dostępność:
Produkt zakupić można w Rossmannie za ok. 9zł.


Prawe oko- jedna warstwa tuszu

Moja opinia:

Zalety:

  • silikonowa szczoteczka - takie lubię najbardziej ponieważ najlepiej rozczesują rzęsy
  • świetnie pogrubia i wydłuża w zawiązku z tym spełnia obietnice producenta
  • tusz szybko wysycha, przez co nie jestem ubrudzona tuszem do okoła oczu
  • odpowiednio czarny kolor tuszu
  • do opakowania na tym eapie nie mam zastrzeżeń
  • dobra cena i dostępność 


Wady:

  • największą jego wadą jest to, że osypuje się po kilku godzinach- ale też nie ma tragedii
  • ma tendencję do sklejania rzęs
  • ma chemiczny zapach


Podsumowując nie spodziewałam się aż takiego efektu pogrubienia, z dwoma warstwami efekt na rzęsach jest bardzo fajny. Nie słyszałam do tej pory o tym produkcie i cieszę się, że mogłam go wypróbować- na wizażu ma całkiem dobre noty. 
Ostatnio przerzuciłam się z drogich mascar na zwykłe drogeryjne do ok. 20 zł ponieważ nie widzę sensu by płacić za coś co mogę znaleźć w niższej cenie.  

środa, 12 września 2012

** ShinyBox wrzesień 2012 **

Przychodzę do Was z najnowszym ShibyBoxem- w tym miesiącem nacisk położony jest na pielęgnacje.
Sami zobaczcie co znajduje się w zawartości:



  • PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY, Dermedic, Peeling enzymatyczny Hydrain3
    30 zł/ 50 ml
    Delikatnie i nieinwazyjnie usuwa martwe warstwy naskórka. Nie wysusza skóry i zapewnia jej optymalne nawilżenie podczas i po zabiegu. Nie podrażnia skóry jak peeling mechaniczny. 
  • PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY, Dermedic, Koncentrat balsamu Hydrain3
    27zł/200 ml
    Intensywnie nawilża i wygładza przesuszoną i napiętą skórę. Poprawia jej elastyczność i utrzymuje wysoki poziom nawilżenia w głębokich warstwach naskórka. Nie tłuści odzieży.
  • Bioderma, Hydrabio Masque
    89zł/ 75 ml
    Maseczka intensywnie nawilżająca do skóry odwodnionej i wrażliwej. Skóra staje się bardziej gładka, delikatna i odzyskuje swój blask.
  • Bioderma, Hydrabio Serum
    84 zł/ 40 ml
    Skoncentrowane serum intensywnie nawilżające skórę. Chroni ją przed odwodnieniem i przywraca jej naturalną zdolność nawilżania. Kosmetyk hipoalergiczny.

  • Zepter, Krem do rąk Swisso Logical
    74 zł/ 100 ml
    Chroni dłonie przed wysuszeniem i działaniem wody. Ekstrakt z Echinacei wzmacnia naturalny mechanizm ochronny skóry. Aminokwasy jako główny składnik kreatyny wzmacniają skórę i paznokcie.
  • Zepter, Owocowy tonik nawilżający La Danza
    276 zł/ 200 ml
    Prawdziwy koktajl naturalnych składników owocowych. Oczyszcza, odświeża, stymuluje i chroni skórę, a także zwiększa jej napięcie i elastyczność.

  • Ostatni rzecz to prezent w postaci zawieszki, który podarowała marka Zepter :)


Muszę przyznać, że ten box bardzo mi się spodobał głównie za sprawą pełnowymiarowych produktów marki Dermedic. Mam z tej firmy kremik do twarzy z SPF 50 ( pokazywałam go w poprzednim poście) i z racji tego, że idą chłodniejsze dni, a wówczas moja skóra z mieszanej w kierunku tłustej zmienia się w mieszaną- suchą przymierzałam się do zakupu tego peelingu, a tu proszę niespodzianka ! :) 
Dodatkowo jestem strasznie ciekawa balsamu. A także zadowolona jestem, że znalazły się w boxie produkty Biodermy akurat tej serii ponieważ są świetne, już kiedyś miałam próbki w saszetkach :)
Myślę, że posiadacze suchej skóry będą bardzo zadowolone z wrześniowego Shinyboxa.
Osobiście ten box bardzo przypadł m do gustu :)

poniedziałek, 10 września 2012

TAG: Ile "warta" jest Twoja twarz?

Jakiś czas temu Niesia na swoim blogu opublikowała ten TAG, który bardzo mi się spodobał wiec postanowiłam również na niego odpowiedzieć. Zasady są proste- należy pokazać produkty kolorowe i pielęgnacyjne, które używamy i zsumować ich ceny.
Więc tak prezentują się produkty kolorowe do twarzy, które na tą chwilę używam najczęściej :


  • Biochemia Urody, Puder bambusowy z jedwabiem, cena 16,80 zł
  • Revlon, Colorstay podkład w odcieniu 180 Sand Begie - cena 39,90 zł
  • NYX Nude on Nude, Paleta szminek i cieni (o szminkach jakoś zapominam) cena ok. 140 zł
  • My Secret, Przeźroczysta maskara, którą używam do przeczesywania brwi, cena ok. 8 zł
  • Bell, WOW Crazy Volume Mascara, ok. 14 zł
  • Make Up Store, Korektor pod oczy Reflex cover, cena ok. 79 zł
  • Inglot, zielony korektor, ok. 23 zł
  • Hean, Stay On Base czyli znana chyba wszystkim baza pod cienie, cena ok. 10 zł
SUMA = 330, 70 zł

A oto produkty do pielęgnacji, po które sięgam najczęściej. Dodatkowo wspomnę, że pomimo, że mam cerę mieszaną ze skłonnością do zaskórników i rozszerzonymi porami, swoja pielęgnację kieruje głównie w walce z naczynkami krwionośnymi, które są rozszerzone.
Także, być może osoby z cerą naczyniową znajdą coś dla siebie.


  • Clean&Clear, Głęboko oczyszczająca pianka do mycia twarzy, ok. 10 zł
  • Yver Rocher, Maseczka oczyszczająca Pure System, ok. 35 zł
  • Flos Lek, Peeling enzymatyczny do cery z problemami naczyniowymi ok. 13 zł
  • Flos Lek, Krem Maseczka do cery z problemami naczyniowymi ok.10 zł
  • Laura Conti, Sztyft ochronny, arbuz, ok 5 zł
  • Dermedic, Sumbrella, Krem do cery z problemami naczyniowymi z SPF 50, ok. 40 zł
  • Flos Lek, Krem nawilżający do cery z problemami naczyniowymi ok.10 zł
  • Biochemia Urody, Masło jojoba, które stosuję pod oczy a sporadycznie na całą twarz, ok. 11 zł.
  • ZróbSobeKrem, Hydrolat z kwiatów słodkiej pomarańczy, ok. 8,59 zł
  • Biochemia Urody, Peeling enzymatyczny, ok. 15 zł
SUMA =157,59 zł

Niektóre ceny podałam dokładnie, niektóre są przybliżone, co w zasadzie nie ma znaczenia, ponieważ nie w różnych miejscach są one różne. Zliczając ceny wydaje się, że jest to spora kwota jednak produkty te są z reguły wydajne i nie ma potrzeby kupowania ich co miesiąc- starczają mi na dwa lub więcej miesięcy tak jak np. puder bambusowy, czy paleta cieni, produkty te są szalenie wydajne i mogą starczyć nawet na rok. Najkrócej cieszę się balsam do ust i pianką do mycia twarzy, ponieważ jest niewydajna.  Dodatkowo chcę wspomnieć, że niektóre produkty tak jak produkty z Flos Leku wygrałam w rozdaniu więc osobiście nie wydałam na nie swoich pieniążków. 
Jestem ciekawa Waszych odpowiedzi na ten TAG :)


sobota, 8 września 2012

** Green Pharmacy, Jedwab w płynie **

Producent:

Jedwab w płynie - bardzo silnie skoncentrowane serum wygładza końcówki włosów i przeciwdziała ich rozdwajaniu. Daje efekt jednolitych włosów na całej ich długości.  Serum przeznaczone  jest szczególnie  do włosów: cienkich, delikatnych, łamliwych, wrażliwych na działania czynników chemicznych i/lub mechanicznych lub przemęczonych zabiegami fryzjerskimi. Jedwab w płynie dzięki lekkiej formule nie obciąża włosów. 

Składniki Aktywne:
Olejki ryżowy i  kameliowy  regenerują uszkodzoną strukturę włosa i chronią końcówki przed 
rozdwajaniem.  100% ekstrakt aloesu  i  olejek cedrowy nawilżają przesuszone partie włosów 
przywracając im lśniący, zdrowy wygląd. 

Sposób użycia: rozprowadzić 1-2 kropelki serum na końcówki suchych lub zwilżonych włosów. Nie 
spłukiwać.


Cena i dostępność:
Produkty tej firmy można znaleźć w  drogeriach jak i supermarketach za ok. 9 zł za 30 ml.

Moja opinia:

Zalety:
  •  sam produkt jest tradycyjnej, gęsto- śliskiej- silikonowej konsystencji
  •  bardzo fajnie aplikuje się go na dłoń za pomocą pompki
  • stosując na mokre włosy nie obciąża (pomimo, że aplikuję sporą ilość) i bardzo fajnie niweluje efekt puszenia się
  • czasem stosuję go na końcówki suchych i jest ok ale należy uważać by nie przesadzić z ilością
  • czy poprawia kondycję końcówek nie wiem ponieważ ostatnio regularnie podcinam włosy 
  •  plus za opakowanie w kartoniku, które chroni produkt przed otwieraniem przez osoby trzecie
  • produkt bardzo wydajny
  • przyjemny zapach


Wady:

  • stosując go na końcówki suchych włosów należy uważać by nie nałożyć zbyt dużej ilości produktu ponieważ można osiągnąć efekt mokro- tłustych włosów ( jak przy każdym tego typu produkcie)
  •  opakowanie jest wygodne, ale "ozdobiłabym" je czymś

Moja ocena ogólna produktu: 5/6

środa, 5 września 2012

** Oczka na paznokciach **

Oto oczka na paznokciach- bardzo prosty i pozytywny wzór, który zwraca na siebie uwagę i wywołuje uśmiech innych :)


Jak wykonać to zdobienie?

  • malujemy paznokcie ulubionym kolorem lakieru w moim przypadku jest to niebieski
  • następnie nakrapiamy białe kropki ( staramy się zrobić delikatnie podłużne)
  • na białe kropki nakrapiamy mniejsze czarne
  • malujemy bezbarwnym lakierem
  • opcjonalnie aplikujemy wysuszacz
Zdobienie może nie wyszło idealnie równo ale do jego wykonania wykorzystałam tradycyjnych lakierów z tradycyjnymi pędzelkami. 


Polecam każdemu ten pozytywny wzór ! :)

poniedziałek, 3 września 2012

Farmona, Sweet Secret, Kokosowo- Bananowy sorbet do mycia ciała `Słodki kokos i banany`


Producent:
Wyjątkowy kosmetyk o delikatnej, jedwabistej konsystencji i urzekającym, egzotycznym zapachu dojrzałych kokosów i bananów został stworzony do codziennej pielęgnacji i mycia ciała, dla osób, które cenią produkty naturalne i lubią pozwalać sobie na chwile przyjemności. Specjalnie opracowana, bogata receptura doskonale myje oraz natłuszcza i wygładza skórę, poprawiając jej kondycję i wygląd. Regularne stosowanie kokosowego sorbetu pod prysznic nie wysusza skóry, doskonale ją nawilża i odżywia, a także na długo pozostawia uczucie świeżości oraz apetycznie słodki, egzotyczny zapach i jedwabiście gładką skórę

Cena i dostępność:
Cena to około 13 zł, można go dostać w drogeriach min. Rossmann, Natura lub w sklepie producenta http://sklep.farmona.pl/


 Moja opinia:

Zalety:

  • opakowanie całkiem wygodne w dozowaniu produktu, nie ścierają się z niego napisy
  • zapach mi bardzo odpowiada ale osoby, które nie lubią słodkich zapachów będą w stanie go polubić ponieważ zapach nie jest "nachalny", nie utrzymuje się długo zarówno w powietrzu jak i na ciele
  • nie wysusza skóry
  • nie ma problemu z dostępnością
  • dobrze spełnia rolę myjącą
Wady:
  • jak dla mnie konsystencja zbyt lejąca jak na produkt do mycia ciała
  • dobrze się pieni ale bardzo szybko znika z myjki
  • białe "kropki" w konsystencji nie wyglądają zachęcająco choć przy kąpieli nie zwracam na to uwagi, ale dla osób "czepialskich" może być to wada bo jak dla mnie konsystencja powinna być jednolita


niedziela, 2 września 2012

Pancakes czyli naleśniki amerykańskie

Dziś post troche z innej beczki niż dotychczas- mianowicie dziedzina kulitaria :)  Bardzo chciało mi się coś słodkiego, a akurat nic ciekawego nie miałam w szafce więc postanowiłam upichcić sobie naleśniki amerykańskie. Do ich przygotowania nie trzeba dużo produktów- właściwie te, które zawsze mamy w domu. Całość przygotowania zajmuje ok. 10 min + czas pieczenia.



Co potrzebujemy do przyrządzenia ok. 12 placuszków mojej wielkości:

2 szklanki mąki
2 jajka
1 i 1/2 szklanki mleka
75 g rozpuszczonego masła
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1/3 szklanki cukru pudru
szczypta soli

Sposób przygotowania jest bardzo prosty: ubijamy jajka, dodajemy do nich wszystkie składniki a na samym końcu dorzucamy roztopioną odrobinę masła. Całość miksujemy do uzyskania jednolitej konsystencji. Ot cała filozofia. Placuszki pieczemy na małym ogniu, na patelni bez dodatku tłuszczu.

Placuszki można jeść z czym się tylko zapragnie, ja miałam w lodówce dżemy i nutelle. Z dżemem morelowym smakują świetnie- w sam raz dla łasuchów.

A poniżej kilka zdjęć z etapu tworzenia:

Tak wyglądał sam start- czyli przygotowanie produktów.

Pieczemy pierwszą stronę naleśnika :


Tak wyglądają obydwie, upieczone strony naleśnika.
Tak upieczone naleśniki możemy spożywać z czym tylko chcemy, nawet z samym cukrem pudrem smakują bardzo dobrze. Ja jadłam je jeszcze ciepłe z dżemem z kawałkami owoców- pycha.




To tyle z moich kulinarnych zmagań " na szybko".
 Dajcie znać czy same przysądzacie tego typu słodkości i jakie polecacie :)