wtorek, 30 sierpnia 2011

Sierpniowe zakupy- lekko przed wyjazdowe

Cześć Dziewczyny!
Za niedługo wybieram się na wyczekane wakacje do Grecji, a dokładnie na wyspę Kretę więc powoli kompletuje swoją kosmetyczkę, ale też wszystko na raz zaczyna mi się kończyć więc jest to odpowiedni moment.
Pierwszą rzeczą, którą musiałam kupić była kosmetyczka. Szukałam nie za dużej- nie za małej aż trafiłam taką w Rossmannie za 19,90 zł. Jest pojemna, ma przegródki po bokach, jedną zasuwaną kieszeń i ogólnie jest bardzo pojemna.
Kolejnie robiłam zamówienie na alledrogeria.pl gdzie kupiłam kilka pędzli ( których recenzja niebawem) i mgiełkę do twarzy z elfa.
e.l.f studio- Makeup Mist & Set, Cena 19,90
Mgiełka do utrwalania efektu końcowego makijażu, która sprawia, że makijaż nie znika w ciągu dnia, a jego kolory są żywe i nie blakną.
Wzbogacona w witaminy A, C i E odżywia, a dzięki wyciągowi z aloesu, ogórka i zielonej herbaty nawilża skórę twarzy.
Stosuję go już od jakiś 10 dni i jestem z produktu zadowolona, zastąpił mi wodę w sprayu z Rival de Loop.


 
 Clean & Clear, Głęboko oczyszczający żelowy krem do mycia twarzy. Cena ok. 11 zł
Głęboko oczyszczający kremowy żel do mycia twarzy głęboko i skutecznie oczyszcza skórę i pory usuwając brud, tłuszcz i zanieczyszczenia, nie zatykając porów. OIL- FREE

Póki co jestem z niego zadowolona

Ziaja, Bloker anty-perspirant Cena ok. 7 zł
Wszystkim dobrze znany i powszechnie lubiany bloker potu. Zobaczymy jak się będzie sprawował.
 









Rexona Long Lasting Protection, Sexy. Cena 6,69 zł na promocji w Schleckerze.
Jest to moje drugie opakowanie i póki co jest to mój ulubiony antyperspirant. Świetnie się spisuje a w dodatku cudnie pachnie. Zapach utrzymuje się bardzo długo. 

Veet, Łatwe w użyciu plastry z woskiem do depilacji na zimno z witaminą E i olejkiem z migdałów.
Cena
Jeszcze nie miałam okazji ich używać. Były na promocji więc się na nie pokusiłam. Tak wygląda cały zestaw.
No36 do stóp. Odświeżający dezodorant z talkiem do profesjonalnej ochrony stóp.
Kupiłam pierwszy raz tego typu produkt. Pomyślałam, że w letnie dni fajnie będzie psiknąć czymś takim stopy gdy paradujemy w klapkach czy sandałach. Nie jestem przekonana co do jego skuteczności. Jeszcze trochę go poużywam.
Biosilk, Profesjonalny jedwab do włosów. Sądzę, że każdy zna ten produkt. Mam jeszcze połowę poprzedniego opakowania, ale postanowiłam, że kupię gdyż był na przecenie. Stosuję go co jakiś czas na końcówki, które później są znacznie mniej spuszone. 
Z racji tego, że planuję wyjazd do Grecji powoli zaopatruję się w filtry. Mam już 30 do twarzy z Pharmaceris S.
Soraya, Balsam po opalaniu chłodząco łagodzący. Cena 9,99 zł w Schleckerze
Ziaja, SopotSun krem do cery fotowrażliwej, średnia ochrona 25 SPF. Nie sądzę, bym używała go do twarzy, posłuży zapewne do ciała.
Ziaja, SopotSun, żel łagodzący po opalaniu z 3%d-panthenolem, alantoniną i witaminą A. Uwielbiam jego zapach 


To póki co byłoby na tyle. Zapewne jeszcze przed samym wyjazdem będę musiała parę rzeczy dokupić, np. małą wersję szamponu czy odżywkę do włosów. Dajcie znać co sądzicie o tym produktach.

29 komentarzy:

  1. fajne zakupy i ci fajnie ze na wakacje lecisz

    OdpowiedzUsuń
  2. aaa, chron sie przed sloneczkiem ;-) bo jak bylam na Krecie to sie tak poparzylam, ze masakra :) skore sciagalam rekoma ;/..

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna kosmetyczka :) Czekam na recenzję pędzli :)

    OdpowiedzUsuń
  4. napisz coś więcej o tej mgiełce z elfa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawe zakupy ;)

    pozdrawiam, evecandy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem ciekawa tej mgiełki z ELFa, więc czekam na recenzję ;) A bloker Ziaji w moim przypadku nie działa ;( szkoda...

    OdpowiedzUsuń
  7. Kreta! Super :)) Mam radę jeśli chodzi o bloker. Ostatnio użyłam go i następnego dnia poszłam się na chwilę położyć na plaży, rozwaliłam się na kocyku, przeciągnęłam jak kot i tak już zostałam, z rękami nad głową (tak, że miała odsłonięte pachy). Leżałam tak maksymalnie 15 minut, potem się zebrałam i wróciłam do domu. Na wieczór nie użyłam blokera. W nocy poczułam pieczenie takie jak po użyciu perspiblock. Miałam uczulenie. Nigdy wcześniej nie miałam takiego uczulenia na słońce, więc obawiam się, że bloker podczas słonecznych wakacji może być groźny. Uważaj z tym, bo ostatnia rzecz z jaką chcesz mieć zamotę na wakacjach to takie podrażnienie. Mi pomógł sudocrem.

    OdpowiedzUsuń
  8. kreta... zazdroszczę takiego wyjazdu :):):) udanego wypoczynku życzę... bardzo podoba mi się kosmetyczka, wygląda na naprawdę pakowną

    OdpowiedzUsuń
  9. bloker ziai? hmm muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na bloker uważaj - może Ci podrażnić skórę, miałam z nim 'nieprzyjemności' .

    OdpowiedzUsuń
  11. jestem jedyną przeciwniczką blokera z Ziaji ?!

    OdpowiedzUsuń
  12. Z każdym blokerem można mieć nieprzyjemności gdy nierozważnie będziemy go stosować.
    Używam antidralu i z niego jestem zadowolona, a że bloker Ziaji jest dużo tańszy postanowiłam spróbować. Jeszcze nie próbowałam. Zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Powiem tak zakupy fajne, ale czepiłabym się ostatniego elementu.
    Spaliłam się w Grecji i niebieska Ziaja nic nie dała. Kompletnie nic! Chyba, że chłodzenie na 5 sekund i ponowne pieczenie, wysmarowałam połowę w parę godzin i nic nie dało- a okazało się, że wystarczyła resztka Panthenolu Aile i wytrzymałam ponad 20 godzin w autokarze prawie bez bólu, a spiekłam się naprawdę bardzo mocno, dzień przed wyjazdem.

    kosmetyki-essal.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Daj znać jak się sprawdzi ta mgiełka utrwalająca makijaż, jestem jej bardzo ciekawa. :)
    Udanego wyjazdu, szczerze zazdroszczę! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Biosilk to świetna rzecz! Swego czasu kupowałam go w tej dużej buteleczce, ale tylko, kiedy trafiłam na promocję - niestety, nawet wtedy nie był on za tani.
    Mimo że jest to produkt przeznaczony typowo do stylizacji włosów, to i tak znacznie poprawił stan moich końcówek - mniej się rozdwajały, mniej puszyły, wyglądały na zdrowsze.

    OdpowiedzUsuń
  16. oo ta mgiełka utrwalająca to ciekawa sprawa..chciałabym się więcej dowiedzieć o niej i ile kosztowała?

    OdpowiedzUsuń
  17. fajne zakupki, daj znać jak spisyswał się ten dezodorant do stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  18. mam bloker.. spisuje się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Też lubię antyperspiranty z Rexony ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. bardzo praktyczna kosmetyczka wyjazdowa, bardzo mi się podoba, zainteresowałaś mnie tą mgiełką e.l.f'a bo szukałam takiego specyfiku :) życzę udanej podróży :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Hej! Właśnie zaczynam prowadzić bloga, mogłabyś mi pomóc? Nie wiem jak go rozsławić, by więcej osób na niego wchodziło. Co zrobiłaś ,że twój blog jest tak popularny?

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne zakupy, kosmetyczka jest przepiękna :)! Jestem ciekawa tej mgiełki, jak będziesz miała kiedyś więcej czasu, to proszę zrób jej recenzję :*.

    2 Beauty Blendery :D? Oj to nieźle zaszalałaś :)!

    OdpowiedzUsuń
  23. Recenzja mgiełki z elfa będzie za niedługo :)

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo lubię ten dezodorant do stóp :) nie drogi a dobry, może nie daje suchosci w 100% (nawet złykły antyperspirant Ci tego nie zapewni), ale przyjemnie pachnie i lekko chłodzi stopy moim zdaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  25. też trafiłam na tą promocję biosilka:) o matko nie potrafię sobie już życia bez niego wyobrazić

    OdpowiedzUsuń