Zostałam oTAGowana przez
za co bardzo dziękuję.
Zasady Taga "Jak mieszkają Twoje kosmetyki?":
Pokaż na zdjęciach jak przechowujesz swoje produkty do pielęgnacji, makijażu, lakiery i perfumy - nie ma w tym zakresie żadnych ograniczeń. Wprowadź wirtualnie czytelniczki do wszystkich zakamarków, w których zamieszkują Twoje kosmetyki - do łazienki, toaletki,
a może nawet lodówki (ja w niej trzymam niektóre kremy ;-)
Przekaż taga 10 kolejnym blogerkom i napisz kto przekazał go Tobie.
Poinformuj osobę, która Cię otagowała o Twojej odpowiedzi na ten tag - na przykład w komentarzu pod jej najnowszą notką.
Moje kosmetyki znajdują się dosłownie wszędzie i jakoś udało mi się to ogarnąć, oto one:
Taguję:
http://angelmaluje.blogspot.com/Co sądzicie o mym zbiorze? Czy któreś kosmetyki posiadacie, lubicie nie lubicie?
ojej, trochę tego masz. za dużo by pisać które kosmetyki mam i ja ;p
OdpowiedzUsuńO kurcze znowu zapomniałam o tym tagu =] Muszę jutro zrobic zdjęcia i notę w koncu =]
OdpowiedzUsuńJa też się długo zbierałam aż w końcu się udało ;D
OdpowiedzUsuńMam te same różowe koszyczki :)!
OdpowiedzUsuńSą bardzo poręczne i fajnie organizują cały ten " burdel" w szufladach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za otagowanie już jutro się biorę do roboty i będę działać:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
J.
No kochana sporo tego masz :) dziękuję za otagowanie :* w weekend postaram się pokazać moje ;)
OdpowiedzUsuńteż korzystam z plastikowych koszyczków :)
OdpowiedzUsuńsporo tego :)
OdpowiedzUsuńja też nie potrafię się zmobilizować, żeby zrobić ten wpis ;)
Po sesjach dacie rade dziewczyny ;)
OdpowiedzUsuńAle to jest miłe jak ktoś Cię otaguje:D:D dziękuję! Odpowiem dopiero za 2 tygodnie, bo aparat zostawiłam w domu a sesja trwa:(
OdpowiedzUsuńMamy takie same, zielone koszyczki :)
Nie ma sprawy, ja sama się z nim zbierałam dłuuuugich parę dni . Powodzenia na examach :)
OdpowiedzUsuńdzięki za otagowanie :) zrobię Tag na dniach :)))
OdpowiedzUsuńmam mgiełkę z rival de looop.. uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńniezła kolekcja :)
Uff, czyli artystyczny nieład panuje również u Ciebie ;) Ulżyło mi :P Sporo tego masz. Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńja sobie dzisiaj wypisywałam co udało mi się w końcu zużyć, a co jeszcze zostało na parę aplikacji i lekko mnie moja ilość przeraziła, ale do Twojej kolekcji bardzo dużo mi brakuje ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kaś
Też mam z tym wszystkim problem, dlatego od jakiegoś czasu przestałam cokolwiek kupować. Mam 6 podkładów, które jeszcze są "gdzieś" to samo z pudrami, kremami do rąk, a z perfumami i lakierami to już w ogóle kosmos. Starczy mi do 80tki ;D
OdpowiedzUsuńWielki ten Twój zbiór! Ja mam przynajmniej o.... prawie całość mniejszy xD Więcej to by tego było gdybym dodała kosmetyki rodzicielki, ale nie ma to sensu.
OdpowiedzUsuńMasz porządek w kosmetykach, łał. Mi się to nigdy nie udaje. Mogę układać, sprzątać, a i tak zawsze powstaje bałagan już w pierwszym dniu po sprzątaniu.... xD
hehe u mnie też bywa różnie, ale pomocne są w tym organizowaniu koszyczki, tu to, tam tamto i jakoś to wszystko ogarniam. nabawiłam się takiego zbioru bo nie wiedziałam że coś mam a miałam ;D
OdpowiedzUsuńStarczy starczy na długo, tylko ta przyjemność z kupowania czegoś nowego :) Ja niestety mam bzika na punkcie promocji.
OdpowiedzUsuńJa niestety też. Mam coś- ale widzę na promocji- i znowu kupuję. No cóż :)
OdpowiedzUsuńWoow :) całkiem pokaźny zbiorek, ja swoje muszę najpierw uporządkować ;D
OdpowiedzUsuń