środa, 30 listopada 2011

Zakupy pielęgnacyjne + kolorówka

Hej dziewczyny!

Po krótkim ociaganiu się wracam z małymi zakupami, które poczyniłam już jakiś czas temu. Od tamtego czasu kupiłam sporo innych rzecz, ale po kolei :)
Oto co kupiłam z dziedziny pielęgnacja
Produkty te już używam od dłuższego czasu więc mam już ogląd na temat niektórych produktów. Od lewej:
  • Nowa kolekcja odżywek dla brunetek do włosów z John Frieda, Liquid Shine, która ma nadać niesamowity blask naszym włosom. Kosztowała mnie 35 zł na promocji w Douglasie. Szczerze powiem, że nie jest to najlepsza odżywka jaką używałam. Tanie, zwykłe odżywki są według mnie lepsze. Faktycznie zapach bardzo fajny, utrzymujący się na włosach, W jej konsystencji wyróżniają się drobinki, które rzekomo mają nadać blask. Ta odżywka sprawia, że nie mogę rozczesać swoich długich włosów. Nie kupie ponownie.
  • Crafterie, Balsam do ciała i rąk. Nie jest to coś, co mogę polecić. Odpycha mnie jego zapach. Być może oddam ten produkt w rozdaniu, został jedynie powąchany.
  • AA wrażliwa natura, nowość, krem jest totalną klapą. Nie polecam, ktoś chętny? oddam z pudełkiem :)
  • Betty Bare, krem do depilacji okolic intymnych, jeszcze nie próbowałam.
  • Bourjois, płyn micelarny, powszechnie znany i lubiany, to moje drugie opakowanie, jest już  na połowie i zostało chyba wyparte przez olejek myjący z biochemii urody :)

 I trochę z działu kolorówki, mam jeszcze parę drobiazgów ale o nich innym razem :)
  • Nailty, czyli znany i bardzo przeze mnie lubiany zmywacz do paznokci. Razem z siostrą mam dwie butelki. Używamy go zawsze ale korci mnie taki wybielający płytkę, dostępny w Rossmannie.
  • Lovely, naklejki na paznokcie- dobrze się trzymają. Sądzę, że zakupię ponownie, zobaczyć możecie je TUTAJ
  • Essence, Gel- Look, lakier do paznokci dający efekt żelowych paznokci. Bardzo lubię używać go na każdy lakier. Daje idealną taflę lakieru, a dodatkowo przedłuża jego trwałość. Bardzo fajny, polecam.
  • Lovely, Magic Pen czyli zielony korektor, kupiłam na spróbowanie, jednak jakiś czas po jego zakupie postawiłam na korektor z Inglota w słoiczku, który jest świetny, ale bardzo się po nim błyszczy cera. Ten jest mniej kryjący. 
  • Bell, Multi Mineral Anty Age, korektor pod oczy w najjaśniejszym kolorze ( występuje w dwóch odcieniach). Bardzo lekki, i delikatny. Nie kryje cieniu pod oczami, bardzo delikatnie wyrównuje koloryt. Nie waży się, nie podkreśla zmarszczek. Dostępny w małych drogeriach za ok. 11 zł.
  • Mollon, Pomadka w odcieniu 4 Śliwkowy Blask. Idealnie wygładza usta i stapia się z nimi. Pierwszy raz doświadczyłam takiego efektu na nich. Świetna, będę polować na inne odcienie.
  • Carmex, tego produktu nie trzeba nikomu przedstawiać. Kończę ten w słoiczku, a już w zapasie posiadam ten. Bardzo wydajne produkty, w słoiczku mam już ok. rok czasu. i jeszcze nie sięgłam dna.

 To tyle na dziś, po krótce przedstawiłam produkty, które weszły w moje posiadanie. Mam nadzieję, że komuś się ten post do czegoś przyda.Kolejny post zostanie poświęcony Biochemii Urody.
Dajcie znać co sądzicie o tych produktach.


PS.Zamówienie z Biochemi Urody doszło do mnie w 7 dni, czyli w 5 dni roboczych :) !

31 komentarzy:

  1. czekam na recenzję tej odżywki do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hm, skąd ja znam odpychający zapach kosmetyków Crafterie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A mnie się bardzo podobają zapachy Crafterii:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie spodziewałam się, że balsam może pachnieć jak stary, proszek.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miał&am ich jedynie carmex w słoiczku

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam w planach kupić ten krem z AA, bo płyn micelarny sprawdził się dobrze. Jeżeli rzeczywiście chcesz się go pozbyć to ja z chęcią go wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie go oddam, bo mi on się w ogólnie spisał, Ściąga potwornie skórę, robi się ona matowa i nie pasuje mi to wszystko. Użyłam go kilka razy i nie mogę więcej.
    Chętnie Ci go wyślę, odezwij się na emaila, albo ja odezwę się za jakiś czas.

    OdpowiedzUsuń
  8. gel-look znajdzie się również w moich ulubieńcach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z tych produktów korzystałam tylko z carmexu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jak z pudełkiem to możesz dać ;d
    carmex podobno w sztyfcie gorszy od tych standardowych, ciekawe..

    OdpowiedzUsuń
  11. Carmex :) Uwielbiam wszystkie wersje, teraz moim ulubieńcem jest wiśniowy i ten w sztyfcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oo jestem ciekawa tej odżywki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. tez zmywacz mi strasznie wysuszyl skorki ,a musze sporbowac ten top z essence:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Widzę na zdjęciu, ale nie napisałaś o korektorze Bell. Gdzie go znalazłaś? Poluję na niego od dłuższego czasu i udało mi się znaleźć go tylko w w dwóch najjaśniejszych odcieniach. Nie mam jakoś specjalnie ciemnej karnacji, ale nie jestem porcelanową blondynką, dla której mogłyby się te odcienie nadawać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zmywacz ukochany i przeze mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. bardzo lubię krem AA i micelka Bourjois:)
    Za to bardzo nie lubię chwalonego Carmex'a
    A najbardziej ciekawa jestem odzywki do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  17. micel jest świetny;) nie wiedziałam że Mollon ma pomadki:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Spore zakupy, ale widzę, że nie wszystko trafione.

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam kiedyś ten płyn micelarny, ale się niestety nie polubiliśmy, strasznie podrażniał mi skórę wokół oczu :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Mi skóry nie podrażnił w ogóle. Może spróbuj olejek myjący z biochemii urody. Jest bardzo delikatny :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bourjois jest kapitalny! zmywacz również często kupuję sprawdza sie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Udane zakupy :) Ten płyn z Bourjois mam ochotę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Udane zakupy :) nie wiedziałam, że lovely ma też zielony korektor ;d po pierwszym opakowaniu byłam nim zachwycona, ale drugie jest straszne.

    OdpowiedzUsuń
  24. zapach balsamu Crafterie rzeczywiście jest mocno intensywny i specyficzny, ale ja go toleruję ;-)
    i również bardzo lubię pomadkę Mollonu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Jest świetna, ten efekt wtopienia w usta i trwałość. Chętnie zakupię inny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  26. polecam wiśniowy Carmex, skuteczny i ma powalając zapach ^^
    + super blog <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetne zakupy, uwielbiam zmywacz z biedry i carmex :)

    OdpowiedzUsuń