Do tematu:
To będąc w Biedronie zakupiłam
BeBeauty Face Expertiv- Hydro Effect. Nawilżająco- odświeżający żel do mycia twarzy, przeznaczony dla skóry normalnej i mieszanej.
Zapewnienia:
*dokładnie oczyszcza z makijażu i zanieczyszczeń
* nie wysusza skóry, zachowuje jej naturalny poziom nawilżenia
* zmniejsza podrażnienia i zaczerwienienia
*pozostawia uczucie świeżości i komfortu
I zdecydowanie się z tym zgadzam. Zakupiłam ten produkt pod wpływem zachwyceń innych, zastanawiałam sie też nad micelem, ale doszłam do wniosku, że nie jest mi on potrzebny. Wracając do tematu, żel ten kosztował ok 4 zł więc wzięłam. I jestem bardzo zadowolona. Dla mnie ważne jest by po umyciu twarzy nie towarzyszył mi efekt ściągnięcia skóry. I tu tego brak więc jest super. Ma fajny, bardzo delikatniutki zapach. Te niebieskie drobnki, to nośniki witaminy E, które rozcierają się podczas mycia twarzy, żel zawiera też ekstrakt z lotosu i d-panthenol, więc dodatkowy plus dla tego produktu. Kolejny plus to fakt, że jest to produkt hipoalergiczny i przebadany dermatologicznie.
Można aplikować go na oczy, ja tego nie robię, więc nie jestem w stanie stwierdzić czy szczypie.
Sądzę, że produkt spełnia swoją funkcję jako żel do mycia twarzy, który nie wysusza mojej cery. Jak za tą cenę godny przetestowania.
Zapewnienia:
*dokładnie oczyszcza z makijażu i zanieczyszczeń
* nie wysusza skóry, zachowuje jej naturalny poziom nawilżenia
* zmniejsza podrażnienia i zaczerwienienia
*pozostawia uczucie świeżości i komfortu
I zdecydowanie się z tym zgadzam. Zakupiłam ten produkt pod wpływem zachwyceń innych, zastanawiałam sie też nad micelem, ale doszłam do wniosku, że nie jest mi on potrzebny. Wracając do tematu, żel ten kosztował ok 4 zł więc wzięłam. I jestem bardzo zadowolona. Dla mnie ważne jest by po umyciu twarzy nie towarzyszył mi efekt ściągnięcia skóry. I tu tego brak więc jest super. Ma fajny, bardzo delikatniutki zapach. Te niebieskie drobnki, to nośniki witaminy E, które rozcierają się podczas mycia twarzy, żel zawiera też ekstrakt z lotosu i d-panthenol, więc dodatkowy plus dla tego produktu. Kolejny plus to fakt, że jest to produkt hipoalergiczny i przebadany dermatologicznie.
Można aplikować go na oczy, ja tego nie robię, więc nie jestem w stanie stwierdzić czy szczypie.
Sądzę, że produkt spełnia swoją funkcję jako żel do mycia twarzy, który nie wysusza mojej cery. Jak za tą cenę godny przetestowania.
Hm te cienie nawet kusząco wyglądają. ;) Jak mi się skończy żel AA, to kupię albo tego micela, albo ten co Ty. Jeśli nie wysusza skóry to myślę, że warto spróbować. :)
OdpowiedzUsuńja się dzisiaj zagalopowałam, "umyłam" nim oczy i nie szczypało mnie nic a nic. byłam w szoku. bo zmywanie oczu micelarnym biedronkiem już przerobiłam i też nie szczypie. w przeciwieństwie to cholernego mleczka yves rocher rumiankowego. nienawidzę!!!!!! ;)
OdpowiedzUsuńWięc szczególnie musi być delikatny skoro nawet oczów nie szczypie :)
OdpowiedzUsuńaby zwiększyć swoje szanse w konkursie, kliknij w którąkolwiek reklamę na moim blogu po prawej stronie i wypełnij formularz :) zajmie ci to 2 minuty a możesz na tym dużo zyskać :D
OdpowiedzUsuńJa kupiłam niedawno żel micelarny z tej serii i byłam bardzo, bardzo pozytywnie zaskoczona. Mam dosyć wrażliwą skórę, zwłaszcza w okolicach oczu, większość kosmetyków do demakijażu mnie piecze, ale zaryzykowałam i umyłam całą twarz tym żelem. Nie dość, że nie szczypał, to jeszcze pięknie zmył cały makijaż i nie pozostawił skóry ściągniętej.
OdpowiedzUsuńJa kupiłam niedawno żel micelarny z tej serii i byłam bardzo, bardzo pozytywnie zaskoczona. Mam dosyć wrażliwą skórę, zwłaszcza w okolicach oczu, większość kosmetyków do demakijażu mnie piecze, ale zaryzykowałam i umyłam całą twarz tym żelem. Nie dość, że nie szczypał, to jeszcze pięknie zmył cały makijaż i nie pozostawił skóry ściągniętej.
OdpowiedzUsuń